brak pms a ciaza forum

Ciaza® Silicone dairymilk Bar Chocolate Mould Break Apart Choc Block Mould (Size : 19*16*2cm)Random Color : Amazon.in: Home & Kitchen 84 poziom zaufania. Dzień dobry! Brak krwawienia przez miesiąc może być u 48latki objawem menopauzy, ale też zaburzeń. Warto ponownie wykonać test ciążowy (być może poprzedni był wykonany zbyt wcześnie), cierpliwie poczekać na krwawienia miesięcznie, jednocześnie wnikliwiej obserwować siebie (ogólna kondycja, wydzielina pochwy This forum is for posting information about upcoming IPMS contests and shows. Contest representatives should include the date, time and relevant info about their contests here. A point of contact with phone and/or e-mail address is required. Contest info will be removed after the contest date. Do not post contest results here, post a link in Raczej mówił, że na palcach nic nie miał i 6-7 luty powinnam mieć miesiączkę, a jej brak. Możliwe żebym była w ciąży? Wsuwał mi palca na ok. 4cm. Ja mu do buzi, ale po wytrysku nawet go nie dotykałam, a on doszedł daleko ode mnie w 2 pokoju już, bo odszedł. Mam stres, dużo stresu, szczególnie tego, że mogę być w ciąży. PMS Symptoms vs. Pregnancy Symptoms . It can feel like a cruel reality that PMS symptoms and the early signs of pregnancy are nearly identical. The reason? Hormones. One of the main culprits Frau Fragen Ob Sie Single Ist. CYTAT(mcda @ Sun, 10 May 2009 - 17:17) Mi lekarz zapisaĹ‚ Castagnus (na moje obiekcje, ĹĽe to na prolaktynÄ™ i ĹĽe bez badaĹ„ stwierdziĹ‚, ĹĽe nie tylko na prolaktynÄ™ i kazaĹ‚ brać jako delikatny Ĺ›rodek zioĹ‚owy), dieta bez soli. Jesli po 3 miesiacach nie bÄ™dzie poprawy - miaĹ‚am siÄ™ zgĹ‚osić po zmianÄ™ szczęście nie byĹ‚o juĹĽ potrzeby. Mi tez poradziĹ‚ Castagnus (w aptece bez recepty) plus olej z wiesioĹ‚ka i zadziaĹ‚aĹ‚o, choć na pozytywne skutki trzeba poczekać do trzeciego cyklu od rozpoczecia, czyli nie moĹĽna siÄ™ za szybko zniechÄ™cić brakiem efektu. Dieta teĹĽ pewnie by cos daĹ‚a, ale to jakby trudniejsze Ten post edytowaĹ‚ Dorka czw, 02 lip 2009 - 23:30 Zespół napięcia przedmiesiączkowego, znany bardziej jako PMS, odnosi się do objawów psychicznych i fizycznych występujących cyklicznie w okresie poprzedzającym menstruację. Jak wyglądają i skąd się biorą objawy w PMS? Czy można leczyć zespół napięcia przedmiesiączkowego? PMS (zespół napięcia przedmiesiączkowego) nie jest rzadką dolegliwością. Szacuje się, że nawet do 80% kobiet odczuwa nieprzyjemne objawy przed miesiączką. Bardziej predysponowane są kobiety między 20. a 40. rokiem życia. Większość pacjentek nie szuka pomocy lekarza, tylko 10-15% zgłasza się do ginekologa. Po części wynika to z faktu, że tylko kilka procent pań rozwija pełnoobjawowy, ciężki PMS. Poza tym społeczeństwo traktuje zespół napięcia przedmiesiączkowego jako coś naturalnego, z czym należy się zwyczajnie pogodzić. Choć pojawiają się lekceważące głosy, że zespół napięcia przedmiesiączkowego to tylko nasilenie fizjologicznych zmian w organizmie kobiety, to został uznany za odrębną jednostkę chorobową i możemy o nim przeczytać w każdym aktualnym podręczniku ginekologii. Spis treściPMS - przyczyny zespołu napięcia przedmiesiączkowegoObjawy zespołu napięcia przedmiesiączkowegoJak zdiagnozować PMS?Jak wygląda leczenie zespołu napięcia przedmiesiączkowegoCzy PMS-u można się pozbyć? PMS - przyczyny zespołu napięcia przedmiesiączkowego Jak dotąd nie udało się do końca wyjaśnić przyczyn PMS-u, jednak brane są pod uwagę różne czynniki. Wydaje się, że istotne znaczenie mają wahania stężenia hormonów, obserwowane podczas każdego cyklu miesiączkowego. Przez długi czas za głównego sprawcę dolegliwości uważano progesteron, a dokładnie spadek jego stężenia w późnej fazie lutealnej. Nie tłumaczy to jednak faktu, iż część kobiet skarży się na objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego tuż po owulacji, czyli na długo przed spadkiem poziomu progesteronu. Innym hormonem podejrzewanym o wywoływanie objawów PMS jest estrogen. Jest to hormon płciowy wydzielany głównie przez jajniki. Pobudza wydzielanie wazopresyny i aldosteronu, które odpowiadają za zatrzymywanie wody w organizmie, a co za tym idzie powstawanie uogólnionych obrzęków. Bierze się również pod uwagę wpływ czynników psychicznych, zaburzeń neurologicznych i stres. Choć same w sobie raczej nie są przyczyną wystąpienia PMS, to mogą znacznie nasilać jego objawy. Wpływ na wystąpienie PMS może mieć także spadek stężenia serotoniny we krwi na 10 dni przed menstruacją. Coraz częściej można się spotkać z teorią predyspozycji genetycznej, zakładającej, że część kobiet jest szczególnie wrażliwa na fizjologiczne zmiany stężeń hormonów podczas cyklu miesiączkowego. Przemawia za tym obserwacja bliźniąt: gdy u jednego wystąpi PMS, ryzyko u drugiego jest dwa razy większe w przypadku bliźniąt jednojajowych niż u dwujajowych. Do innych czynników mogących nasilać objawy związane z zespołem napięcia przedmiesiączkowego należą: niski poziom witamin i składników mineralnych, wysoki poziom sodu, spożywanie dużych ilości alkoholu czy kofeiny. Zobacz: Psychoza menstruacyjna - czy w ogóle istnieje? Kalendarzyk miesiączkowy - oblicz cykl miesiączkowy i termin menstruacji Objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego Opisano ponad 200 różnych objawów fizycznych oraz psychicznych związanych z PMS. Dlatego każda kobieta inaczej odczuwa “te” dni przed miesiączką, a nawet obserwuje się różnice pomiędzy kolejnymi cyklami u tej samej dolegliwości rozpoczynają się w drugiej fazie cyklu płciowego, czyli do 14 dni przed początkiem krwawienia miesiączkowego - najczęściej od 4 do 10 dni - i ustępują z chwilą jego pojawienia się. Co wtedy się dzieje? Na pierwszy plan wysuwają się zaburzenia psychiczne i emocjonalne. Kobiety stają się drażliwe, nerwowe, potrafią w ciągu chwili przejść od stanu euforii do wybuchu płaczem, a nawet zachowywać się agresywnie. Dla odmiany mogą także popadać w stany depresyjne, tracić chęć i siły do jakiegokolwiek działania. Objawy psychiczne mają znaczenie raczej socjalne niż medyczne, gdyż mogą prowadzić do konfliktów w rodzinie czy miejscu pracy. Pacjentki cierpią także z powodu różnorakich dolegliwości fizycznych. Typowo puchną ręce, nogi, pojawia się świąd i wykwity skórne. Dochodzi do obrzęku jelit, który manifestuje się wzdęciami, uczuciem pełności i rozpierania brzucha, biegunkami lub zaparciami. Zatrzymanie płynów w macicy oraz zastój żylny w miednicy mniejszej mogą skutkować uczuciem ciężaru w podbrzuszu czy bólami okolicy krzyżowej. Wzrost wagi ciała o 2 do 4 kilogramów, który wraz z objawami emocjonalnymi powodują, że kobiety czują się brzydkie i nieatrakcyjne - to duży dyskomfort dla kobiet. Obrzęk komórek ośrodkowego układu nerwowego wywołuje bóle, zawroty głowy, nudności, wzmożony apetyt, szczególnie na słodycze, a nawet dziwne zachcianki gastronomiczne. W przypadku kobiet cierpiących na przewlekłe schorzenia: alergiczne (takie jak: astma oskrzelowa, katar sienny, alergiczne zmiany skórne), przewodu pokarmowego lub układu nerwowego (np. padaczka), może dochodzić do zaostrzenia objawów. Tym wszystkim objawom może także towarzyszyć spadek odporności, co czyni kobiety w tym okresie bardziej podatne na wszelkiego rodzaju infekcje. Nie należy się jednak przerażać tak długą listą objawów, gdyż na szczęście większość kobiet doświadcza tylko kilku z nich. Czytaj: Objawy przed okresem - po czym poznać, że zbliża się miesiączka Pierwsza miesiączka: porady dla dziewczyn Jak zdiagnozować PMS? Nie ma jednego badania laboratoryjnego albo patognomonicznych objawów, które pozwolą jednoznacznie postawić w ogóle rozważać PMS, kobieta musi zgłaszać przynajmniej jeden objaw psychiczny (najczęściej jest to drażliwość, napięcie lub depresja). Same objawy fizykalne wykluczają postawienie takiej diagnozy. Charakterystyczna jest cykliczność pojawiania się dolegliwości. Rozpoczynają się podczas fazy lutealnej, a potem zmniejszają lub zanikają na krótko przed lub podczas miesiączki. Pamiętajmy, że kobiety, które zgłaszają dolegliwości miejscowe pojawiające się dopiero na początku krwawienia i utrzymujące się w czasie jego trwania, doświadczają bolesnego miesiączkowania a nie PMS-u. Przede wszystkim jednak objawy napięcia przedmiesiączkowego muszą kobiecie przeszkadzać, zakłócać jej normalne funkcjonowanie. Lekarz może poprosić pacjentkę, aby prowadziła systematyczne notatki w kalendarzu przez co najmniej dwa miesiące, aby przeanalizować powtarzalność oraz nasilenie objawów. Co istotne inne jednostki chorobowe mogą być również przyczyną wystąpienia dolegliwości podobnych do PMS, dlatego należy je wykluczyć. Konieczne jest badanie internistyczne oraz ginekologiczne w celu znalezienia ewentualnych zmian organicznych np. po przebytych operacjach ginekologicznych, po porodach, poronieniach czy związanych z innymi schorzeniami narządu rodnego. W zespole napięcia przedmiesiączkowego w badaniu ginekologicznym nie obserwuje się żadnych odchyleń. Wskazana jest też konsultacja psychiatryczna, gdyż wykazano związek między występowaniem PMS a nadużyciami seksualnymi czy doświadczeniem przemocy domowej. Poza tym należy wykluczyć zaburzenia psychiczne takie jak: choroba afektywna dwubiegunowa, stany lękowe, zaburzenia osobowości i uzależnienia. Pomocne bywa również oznaczenie poziomu hormonów płciowych w surowicy krwi. Zespół napięcia przedmiesiączkowego PMS (zespół napięcia przedmiesiączkowego) był pierwotnie postrzegany jako urojona choroba, wmawiano kobietom, że wszystko “siedzi w ich głowie”. Potem uznano nawet, że narządy rozrodcze kobiet mają nad nimi całkowitą kontrolę. Pierwsze poważne próby opisania PMS tego schorzenia pojawiły się ponad 70 lat temu w artykule “Hormonalne przyczyny napięcia przedmiesiączkowego” przedstawionym przez Roberta T. Franka. Natomiast sformułowania PMS użył w 1953 Dalton i Green w artykule opublikowanym w British Medical Journal. Od tamtej pory temat PMS-u jest stale obecny nie tylko w medycynie, ale także w kulturze popularnej. Śmiało można powiedzieć, że obrósł w legendę. Formalne uznanie zespołu napięcia przedmiesiączkowego jako choroby, było możliwe dzięki współpracy lekarzy, naukowców, ruchu feministek oraz Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego. Szczególnie działania kobiet silnie przyczyniły się do medykalizacji PMS-u. Wcześniej nie prowadzono badań dotyczących zespołu napięcia przedmiesiączkowego i aż do lat osiemdziesiątych XX wieku nie traktowano PMS-u jako problemu społecznego. Jak wygląda leczenie zespołu napięcia przedmiesiączkowego Próbuje się stosować wiele różnych terapii, co wynika z istnienia wielu teorii na temat przyczyn powstawania tego schorzenia i różnorodności objawów. W przypadku mało nasilonych objawów, wystarczają modyfikacje stylu życia: redukcja soli i kofeiny w diecie, unikanie stresu oraz regularny wysiłek fizyczny. Przyjmowanie suplementów diety, a dokładnie preparatów wapnia i witaminy D może dawać poprawę. Ulgę przynoszą leki przeciwzapalne (np. naproksen) znosząc przynajmniej częściowo objawy fizyczne. W ciężkich przypadkach sięga się po leki przeciwdepresyjne z grupy SSRI. Bywa że wystarczy przyjmowanie SSRI tylko podczas dni, gdy spodziewamy się wystąpienia objawów. Chociaż taki schemat leczenia jest łatwiej akceptowany przez wiele kobiet, niestety nie jest tak skuteczny jak ciągłe przyjmowanie leku. Nie jest to idealna terapia, gdyż często obserwuje się działania niepożądane w postaci nudności czy osłabienia. Dolegliwości psychiczne można także łagodzić stosując leki uspokajające lub przeciwlękowe. Ponieważ przypuszcza się, że hormony odgrywają istotną rolę w patogenezie PMS, wykorzystuje się je w leczeniu. Na 10 dni przed spodziewaną miesiączką podaje się progestageny w postaci czopków doodbytniczych, dopochwowych lub środków doustnych. Dzięki temu organizm nie będzie odczuwał niedoboru progesteronu w drugiej fazie cyklu. W przypadku znacznego zwiększenia masy ciała i dużych obrzęków można stosować leki moczopędne, ale pamiętając o ich licznych działaniach ubocznych. Czy PMS-u można się pozbyć? Odpowiednie, indywidualnie dobrane leczenie jest zwykle skuteczne. Nasilenie objawów jest do pewnego stopnia powtarzalne w kolejnych cyklach. Niezależnie od stosowanego leczenia, objawy ustępują w okresie okołomenopauzalnym. Niestety jednocześnie kobiety doświadczające zespołu napięcia przedmiesiączkowego, prezentują później bardziej nasilone objawy menopauzy, szczególnie jeśli chodzi o uderzenia gorąca. Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) to dolegliwość, która dotyczy wielu kobiet w okresie reprodukcyjnym. Dokuczliwe objawy PMS nie tylko obniżają samopoczucie pacjentek, lecz także wpływają na pogorszenie komfortu codziennego funkcjonowania. Jakie są główne przyczyny zespołu napięcia przedmiesiączkowego i czym różni się od PMDD? Co powinna wiedzieć o PMS każda kobieta? Co to jest PMS? Zespół napięcia przedmiesiączkowego (z ang. Premenstrual Syndrome) dotyczy kobiet w wieku rozrodczym (zwykle między 20. a 40. rokiem życia) i manifestuje się występowaniem uciążliwych objawów somatycznych, behawioralnych oraz zaburzeń emocjonalnych. W zależności od nasilenia symptomów, PMS może uniemożliwiać kobiecie funkcjonowanie osobiste, społeczne i zawodowe lub tylko w niewielkim stopniu ograniczać tego typu aktywności. Warto podkreślić, że PMS nie jest uznawany za jednostkę chorobową (choć to dosyć sporna kwestia). PMS a PMDD – kluczowe różnice Czym różni się PMS od PMDD? Otóż PMDD (z ang. Premenstrual Dysphoric Disorder) – przedmiesiączkowe zaburzenie dysforyczne określane jest najcięższą postacią PMS, charakteryzuje się dużym nasileniem objawów ze strony psychicznej. Kobiety cierpiące z powodu PMDD mają silne huśtawki nastroju, napady agresji, problemy ze snem, poczucie utraty kontroli nad swoim życiem, silne bóle brzucha, stany depresyjne. PMDD to choroba o nieznanej przyczynie (choć naukowcy wykazują związek tego schorzenia z obniżonym poziomem serotoniny), z którą zmaga się od 1 do 4% kobiet – zwykle są to pacjentki między 30. a 40. rokiem życia. Przyczyny PMS – jak często występuje zespół napięcia przedmiesiączkowego? Etiologia PMS nie jest do końca poznana, jedną z możliwych przyczyn są zmiany hormonalne (wysoki progesteron i estrogen) oraz działanie neuroprzekaźników (serotonina, dopamina). Znaczenie mogą mieć też czynniki genetyczne (70% pacjentek, których matki cierpiały na zespół napięcia przedmiesiączkowego, również ma problem z tym zaburzeniem). PMS prawdopodobnie częściej dotyka kobiet chorujących na otyłość oraz mało aktywnych fizycznie. Objawy PMS może nasilać deficyt magnezu, żelaza, manganu i wapnia (dlatego jedną z metod radzenia sobie z zespołem napięcia przedmiesiączkowego jest zmiana sposobu odżywiania, mająca na celu wyrównanie niedoborów pokarmowych). Według różnych źródeł z powodu PMS cierpi 10-30% kobiet. Zespół napięcia przedmiesiączkowego pojawia się kilka dni przed krwawieniem miesięcznym (objawy dają o sobie znać podczas fazy lutealnej cyklu i ustępują lub też łagodnieją na początku fazy folikularnej). Jakie są typowe objawy PMS? Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) obejmuje zarówno fizyczne, jak i psychiczne symptomy – może mieć łagodny, umiarkowany lub ciężki przebieg (to bardzo indywidualna kwestia). Współczesna medycyna przypisała zespołowi napięcia przedmiesiączkowego około 300 symptomów, do najważniejszych z nich zaliczamy: bóle brzucha,rozdrażnienie,senność,uczucie napięcia i niepokoju,tkliwość piersi,zaparcia i wzdęcia,płaczliwość,częste oddawanie moczu,zmiany apetytu,brak energii,bóle głowy,bóle w dole pleców,gromadzenie się wody w organizmie,bóle mięśni i stawów, zmiany skórne (wypryski, zaskórniki),wahania nastroju. Powyższe symptomy charakterystyczne dla PMS nie dotyczą nastolatek przed okresem pokwitania, kobiet w ciąży oraz pacjentek po menopauzie. PMS – jak leczyć zespół napięcia przedmiesiączkowego? Wiele kobiet zastanawia się, jak radzić sobie z PMS, co możemy zrobić na własną rękę? Z pewnością należy przyjrzeć się bliżej swojej diecie – wyeliminować lub chociaż ograniczyć alkohol, spożywać produkty bogate w witaminy z grupy B i żelazo, takie jak ryby, mięso i drób, zielone warzywa, orzechy, suszone owoce. Unikać żywności wysokoprzetworzonej, ciężkostrawnych i wzdymających dań. Lepiej jeść często, ale w małych porcjach. Pozytywne efekty może przynieść ograniczenie ilości spożywanych węglowodanów oraz soli. Warto dbać też o odpowiednie nawodnienie organizmu, przestać palić tytoń i unikać stresujących sytuacji. W tym trudnym czasie warto pić napary ziołowe z dziurawca zwyczajnego, mniszka lekarskiego, rumianku, kopru włoskiego i melisy. Korzystny wpływ na dokuczliwe dolegliwości związane z zespołem napięcia przedmiesiączkowego może przynieść też suplementacja mikroelementów i witamin. Wskazana jest również regularna aktywność fizyczna i wysypianie się. W przypadku silnego bólu brzucha i głowy można zastosować niesteroidowe leki przeciwzapalne lub leki przeciwbólowe, dostępne bez recepty w każdej aptece. Jedną z metod leczenia PMS jest terapia hormonalna (dwuskładnikowe tabletki antykoncepcyjne przyjmowane w celu zahamowania owulacji). W niektórych przypadkach konieczna jest konsultacja psychiatryczna i wdrożenie leków przeciwdepresyjnych. Niekiedy niezbędna jest też psychoterapia. Skrajną, ostateczną i bardzo inwazyjną metodą, którą stosuje się niezwykle rzadko jest wycięcie macicy z przydatkami. Podsumowując, przyczyną PMS (zespół napięcia przedmiesiączkowego) są przede wszystkim cykliczne zmiany hormonalne. Najczęstszymi objawami PMS jest drażliwość, wahania nastroju, płaczliwość, bóle brzucha i piersi oraz wzdęcia. Istnieje wiele skutecznych sposobów na złagodzenie lub całkowite wyeliminowanie uciążliwych symptomów tej kobiecej przypadłości. Jeśli zauważymy u siebie wymienione w artykule objawy, warto skonsultować się z lekarzem – specjalista dobierze optymalną terapię, dzięki której szybko wrócimy do normalnej aktywności, bez towarzyszącego na co dzień dyskomfortu. Od ponad dwóch tygodni obserwuję objawy PMS, ból w podbrzuszu, tlkiwe piersi, więcej śluzu, zmienność nastrojów, zmęczenie i inne. Jednak okres się nie pojawia, choć powinien około (nie jest regularny co do jednego dnia) 20 lutego. Mamy 5 marca a okresu nadal nie ma jednak nadal są objawy PMS. Aktywna seksualnie nie jestem w ogóle, byłam 3 lata temu ale skończyło się na kilku łóżkowych igraszkach. Ciążę czy zakażenie jakimiś chorobami wenerycznymi więc TOTALNIE wykluczam, nie ma opcji. Objawy PMS nie są silne, piersi najbardziej tkliwe są rano po wstaniu z łóżka, zaś bóle w podbrzuszu pojawiają się najczęściej wieczorem. Czy może być to spowodowane długotrwałym stresem lub niedowagą? Już wcześniej pojawiały się takie problemy, miesiączkuję od 14 roku życia, mam 20 lat, w ciągu tych kilku lat już nie raz nie miałam miesiączki przez 2-3 miesiące, lub miałam ją nieregularnie, czasami miałam 2 krwawienia w ciągu miesiąca, ale nigdy objawów PMS tak długo pomimo braku nawet minimalnego krwawienia. Jeśli chodzi o raka itd, to w mojej rodzinie nikt nie chorował na raka szyjki macicy czy jajnika, a jeśli już to x pokoleń wstecz, moja prababka, babka i mama na pewno nie, ani żadne ciotki. Co to może być? Poczekać jeszcze na okres, czy może biegiem zasuwać do ginekologa? Dodam, że przechodziłam kiedyś infekcję bakteryjną pochwy, przy tym pojawiało się swędzenie, czerwono-brązowawe upławy, czasem pieczenie pochwy. Teraz niczego takiego nie ma. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2010-06-14 22:24:01 maŁa_cZaRna Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-09 Posty: 9 Temat: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuWitam!Moim problemem jest PMS. Początkowo nie zauważałam, a na pewno nie wiązałam swoich objawów z tym zespołem.... Ale od dłuższego czasu jest to nie do zniesienie i skutecznie rujnuje mi życie! Zauważyłam też, że objawy nasilają się w sytuacjach kiedy jestem narażona na duży stres np. egzaminy na studiach, problemy w pracy itp. Ciężko wtedy ze mną wytrzymać... Jestem bardzo drażliwa, błaha rzecz potrafi mnie wyprowadzić z równowagi i wtedy podnoszę ton. Najgorzej jest w domu, bo w nim już sie nie hamuję i z byle powodu zaczynam krzyczeć, złościć się, wszystko wokół mnie denerwuje. Potem przychodzi czas na depresję, uczucie osamotnienia. Mam wtedy wrażenie, że cały świat odwrócił się przeciwko mnie i nikt nie zwraca na mnie uwagi. Płaczę z byle powodu, czuję się niepotrzebna, niekochana i beznadziejna. Nie mogę patrzeć w lustro i przypominam sobie wszystkie porażki życiowe, nie chce mi się żyć.... Dodatkowo jestem wtedy jeszcze bardzo marudna i użalam się nad sobą. Czasem też wyostrza mi się wrażliwość, wszystko mnie wzrusza i znów zaczynam płakać.... Ogólnie jestem wrażliwą kobietą, chętnie pomagam innym, nie jestem jakąś straszną zołzą.... staję się nią na 2 tyg przed miesiączką! Zwykle trwa to tydzień, a później właśnie nadchodzi faza depresji bądź wielkich doradźcie mi gdzie mam szukać pomocy... bo jeśli czegoś z tym nie zrobię to zrażę do siebie wszystkich ludzi. Sama jestem na siebie wściekła, że tak się zachowuję i czuję. 2 Odpowiedź przez carboczar 2010-06-15 08:19:05 carboczar Net - EKSPERT Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-11 Posty: 599 Wiek: Bliżej jak nie liczę. Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojumaŁa_cZaRnaA dlaczego nie zasięgniesz porady swojego zespole ZNP(PMS)stosuje się leki uspokajające,przeciw depresyjne i rozkurczowe,leki hormonalne,ograniczenie płynów w organizmie(dieta lekkostrawna),wskazane również wzbogacenie witamin i minerałów w organizmie.(B6,wapno,magnez)Możesz stosować środki dostępne bez recepty( N,Neoglandyna ,jest ich więcej)Jest jeszcze kilka innych działań w tym kierunku łagodzących takiego jak w każdym przypadku wskazana jest konsultacja z ginem. 3 Odpowiedź przez mylenne 2010-06-15 08:56:38 mylenne Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2009-05-21 Posty: 754 Wiek: 21 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Też mialam bardzo dokuczliwy PMS, zwlaszcza dla mojej rodziny Ale odkąd zaczęlam brać antykoncepcyjne alebo w ogóle tego nie odczuwam, albo naprawde w malym stopniu. Na pewno są inne sposoby, pisze onich Carboczar, ja wcześniej o nich nie slyszalam, więc jakoś się z tym męczylam. Teraz jest już Nigdy Nie Mów Nie Mów Zawsze. 4 Odpowiedź przez maŁa_cZaRna 2010-06-15 18:49:55 maŁa_cZaRna Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-09 Posty: 9 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuCarboczar, dzięki za poradę.... w sumie nigdy nie rozmawiałam o tym z moim ginem, bo zawsze było coś innego do omówienia... i może trochę bagatelizowałam te swoje dolegliwości. Ale teraz już sama z sobą nie wyrabiam i chyba pora coś z tym zrobić!! W najbliższym miesiącu umówię się do lekarza i zobaczymy co mi poradzi.... 5 Odpowiedź przez Joanna777 2010-06-15 20:45:36 Joanna777 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-27 Posty: 8 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Polecam zmianę diety - szczególnie ograniczenie kawy i slodyczy. Natomiast na nastrój dobry jest magnez z witaminą B6 i picie melisy oraz tabletki z passiflory 6 Odpowiedź przez Leemonka 2010-08-26 20:46:26 Leemonka Szamanka Nieaktywny Zawód: Konsultant Infolinii Szpitala Zarejestrowany: 2009-02-19 Posty: 288 Wiek: 25 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Witajcie!Mam dokładnie taki sam problem - 2 tyg. przed okresem totalna zmiana. Nie można ze mną dodatku mam taką straszną ochotę na jedzenie, że czasami nie jestem w stanie nad tym zapanować! Zawalam przez to swoją tabletki antykoncepcyjne i było troszkę lepiej, ale nie chcę ich brać ciągle (teraz zrobiłam przerwę). Mała_Czarna,rozmawiałaś na ten temat ze swoim lekarzem?? Co Ci poradził??Ja mam wizytę za 2 miesiące. Też muszę się wypytać co mogę zrobić w tej co wypróbuję Wasze jakie ciężkie jest życie kobiety cierpiącej na "Z Tobą chcę dzielić mój świat, zasypiać przy Tobie, dotykać Twych ust, unosić się nocą do gwiazd...z Tobą szczęście chcę dzielić na pół"... M... 7 Odpowiedź przez NotAgirlNotYetAwoman 2010-08-31 22:21:30 NotAgirlNotYetAwoman Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zawód: Mam, ale wciąż "to nie to" Zarejestrowany: 2010-08-31 Posty: 167 Wiek: 32 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Witajcie, mam identyczny problem. Kiedyś brałam leki przeciwdepresyjne, bo byłam płaczliwa, miałam huśtawki nastrojów, potem pani psychiatra mi je odstawiła, w sumie to myślałąm, że mam problemy z wahaniami serotoniny (na to tez między innymi działaja leki przeciwdepresyjne, wpływają na wydzielanie serotoniniy - ale przeczytajcie o tym więcej, bo nie jestem lekarzem i mogę coś pomylić), no ale właśnie dopiero ostatnio zauważyłam u siebie powtarzający się schemat, tzn. dwa tyg przed okresem nastroj poleciał w dół i zaczęły się huśtawki. W pierwszej połowie cyklu wszystko było ok, tryskałam energią i dobrym humorem. Teraz bardziej się skłaniam, żeby zacząć łączyć te stany depresyjne, huśtawki i płaczliwość bardziej z zaburzeniami hormonalnymi niż z serotoniną i chyba wybiorę sie do gina po jakis lek, który wyreguluje mi poziom estrogenów, bo to właśnie poziom estrogenów spada w drugiej połowie cyklu. Mam nadzieję, że odczuję różnicę, bo to, co przeżywałam np. teraz przez ostatnie dwa tyg to było nie do zniesienia. Sama siebie nienawidziałm, inni mnie wkurzali, nie radziałm sobie z emocjami itp itds. i tak mam często, ale dopiero teraz zaczęłam to łączyć z PMS. W ogóle ostatnimi czasy znalazłam sobie sposób na ten najgorszy kulminacyjny dzień, czyli pierwszy dzień cyklu - po prostu pozwalam sobie na to, by przespać cały taki dzień. Nie wiem, czy to jest konstruktywne rozwiązanie, bo w końcu ruch to zdrowie i takie leżenie też nie sprzyja nastrojowi bo może wpędzać w przygnebienie, no ale to chyba najlepsze ze zlych rozwiazan, bo jakbym np pojechala na rower, to jakby mi wiatr mocniej w oczy zawiał, to bym mogla sie poplakac itp itd - pisze powaznie, az tak jestem wtedy rozdrazniona. Ide spac tez dlatego, bo kiedyś zameczalam rodzine, izalajac sie nad soba w ten dzien i doprowadzajac do klotni i np. mame do placzu, wiec takie pojscie spac, to chyba najlepsze co moge zrobic, co Wy myslicie? NotAgirlNotYetAwoman - obecnie już dawno 'Woman' 8 Odpowiedź przez felicja 2010-10-28 14:50:12 felicja Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-28 Posty: 1 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojumi to rujnuje życie, nie potrafie sobie poradzic z emocjami, wszytsko mnie zalamuje, zawalam ważne sprawy, dzis lekarz przepisal mi hormon może cos pomoze...do polowy cyklu jestem normalna zrownoważoną kobietą, druga połowa to koszmar...co robić...?? 9 Odpowiedź przez Kobietka48 2010-10-28 15:00:09 Kobietka48 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-20 Posty: 483 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju NAPIĘCIE PRZEDMIESIĄCZKOWE Szacuje się, że 50 % kobiet cierpi na zespół napięcia przedmiesiączkowego (premenstrual syndrom). Spośród nich u 10 % objawy występują w takim nasileniu, że uniemożliwia im to normalne funkcjonowanie w rodzinie i w życiu zawodowym. Objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego nasilają się z wiekiem. Niekiedy pojawiają się już z pierwszą jednak skarżą się na nie kobiety roku życia. U podłoża zespołu przedmiesiączkowego leży brak równowagi estrogen powoduje objawy, z którymi kobiety nie mogą sobie poradzić (opisywałam je powyżej). Może mieć tu również znaczenie stres, powodujący wzrost kortyzolu blokującego receptory progesteronowe i hamującego jego wytwarzanie. Uzupełnienie progesteronu jest niezbędne aby odblokować receptory progesteronowe, nawet jeśli poziom progesteronu jest w normie. W stresie wzrasta także poziom prolaktyny, który hamuje produkcję progesteronu. Stosowanie naturalnego progesteronu zawartego w NPC Natures Precise Cream hamuje produkcję prolaktyny. Naturalny progesteron pobudza własną syntezę, co oznacza, że nie tylko nie hamuje jego produkcji w organizmie, ale może przywracać wcześniej ograniczoną zdolność jego wytwarzania. NPC Natures Precise Cream to produkt dla kobiet w każdym wieku !!! Ma działanie zarówno pielęgnacyjne-podtrzymujące młodość, jak również regenerujące-w późniejszym okresie. Naturalny progesteron nie powoduje żadnych działań ubocznych, nie powoduje negatywnych interakcji z żadnym innym 10 Odpowiedź przez _Sikorka_ 2010-11-15 17:49:59 _Sikorka_ Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3 Wiek: 20 ale jakieś 10 lat temu:) Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju witam czytam te wszystkie Wasze objawy związane z PMS i dzięki temu nie czuję się odlutkiem. Przechodzę takie same problemy. Długo mogłabym opisywać wszystkie objawy jakie mi towarzyszą przed miesiączką. Ogólnie staję się całkowicie inną osobą, którą nie chcę być!! Utrudnia mi to życie a najbardziej mojemu narzeczonemu. Dodatkowo mam podwyższony poziom prolaktyny, który leczyłam Bromergonem ale pomogło jak brałam tabletki a jak odstawiłam to nadal wyniki prolaktyny były podwyższone. Teraz już żadnych leków nie zażywam i się męczę przez PMS. Nigdy nie brałam tabletek antykoncepcyjnych. Napiszcie jak sobie radzicie z PMS żeby złagodzić objawy?Mam pytanie do Kobietki48 odnośnie "naturalny progesteron zawarty w NPC Natures Precise Cream" czy można ten środek kupić gdzieś w aptece bez recepty? czy można na własną rękę stosować ten środek wg ulotki? Czy któraś z Was już go stosowała?Dziękuję bardzo za wszelką informację. 11 Odpowiedź przez Emilia 2011-02-27 01:07:43 Emilia 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2007-08-27 Posty: 3,988 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Odświeżam temat. Biorę Castagnus już od ponad pół roku, wcześniej miałam mega PMS - teraz wcale. No prawie - na dwa dni przed miesiączką jestem trochę bardziej zestresowana. Miałam bardzo wysoki poziom prolaktyny, teraz spadła i już jest w normie. Natomiast mam trochę swoich sposobów na pozbycie się tego dziadostwa - przede wszystkim dużo ruchu, odkąd zaczęłam intensywnie chodzić po górach w zimie, prawie w każdy weekend, do tego 3 razy w tygodniu orbitrek - jestem dotleniona, lepiej się czuję tak ogólnie, mam dużo więcej energii i nie łapię już doła. Poza tym mogę polecić:1. zarzuciłam wszelkie diety, przed miesiączką tyję zazwyczaj 1,5 kg, więc to i tak nie ma sensu. Po prostu organizm nabiera wody, mam też większy apetyt na Jem mało i często - minimum 5 razy od drugiej połowy cyklu - po owulacji - codziennie wieczorem piję kieliszek czerwonego wina do kolacji - żebyśmy się dobrze zrozumiały - mam duże "profesjonalne" kieliszki i nalewam zawsze na samo dno, około 2-3 cm, nigdy więcej. Wina też wybieram dobre, jakieś fajne chianti, burgundy od drugiej połowy cyklu ograniczam spożycie soli5. na kilka dni przed miesiączką staram się jeść bardzo dużo warzyw: selera, ziemniaków, pomidorów, cytrusów, bananów, choć za tymi ostatnimi średnio przepadam6. w drugiej połowie cyklu staram się wysypiać, min. 8 godzin dziennie, odstresowywać się7. wywaliłam z domu wszystkie tłuszcze, zostawiłam olej winogronowy do smażenia, oliwę z oliwek i olej lniany do sałatek8. na śniadanie owsianka lub musli z jogurtem i dużą ilością różnych orzechów9. chleb sporadycznie - najlepiej ciemny10. nie jem fastfoodów - wcale, ograniczyłam eż ilość przypraw z glutaminianem sodu - i staram się też zwracać większą uwagę na to, co jem, na skład potraw - glutaminian odpada (a te przyprawy to jedyne rzeczy z glutaminianem jakie mam i muszę je skończyć, bo nie będę wywalać jedzenia)11. ginekolożka zaleciła mi też spożywanie magnezu z wit. B612. podczas miesiączki nie piję alkoholu, wcale13. podczas miesiączki nie uprawiam sportów, poza łagodnymi ćwiczeniami - takimi, jakie podpowiada mi mój organizm, ostatnio miałam ochotę non stop się kołysać, lekko tańczyć, obracać się itp. 14. prawie nie piję czarnej herbaty, za to dużo ziołowych i owocowych, np. herbatki mieszane z macierzanką albo owoce tarniny (duuuużo witamin)15. w czasie miesiączki i tuż przed nią jem to na co mam ochotę, zazwyczaj są to delikatne mięsa, ryby, nic o ostrym wyrazistym smaku, same łagodne rzeczyTo co napisałam powyżej, zmiana diety, Castagnus, ćwiczenia - czyli zmiana stylu życia - to w głównej mierze przyczyniło się do poprawy nastroju u mnie, jestem spokojniejsza, jedyną rzeczą, z którą sobie nie radzę to straszny ból piersi podczas PMS, ale przynajmniej mimo tego jestem w pozytywnym nastroju . 12 Odpowiedź przez FONTANNA1 2011-02-28 12:09:05 FONTANNA1 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: mamusia :) Zarejestrowany: 2011-01-13 Posty: 831 Wiek: 21 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju też chyba to mam ... hehe .nie można ze mna wytrzymac czasem. Moje serduszko Patryczek 13 Odpowiedź przez gothka 2011-03-01 13:37:48 gothka 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-25 Posty: 1,180 Wiek: 31 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Ja biorę Castagnus- tabletki bez recepty od połowy cyklu do 3. dnia miesiączki. Zmiana życia o 180 stopni. W końcu mogę normalnie żyć Jeśli chodzi o kobiety, większość mężczyzn żałuje, że nie urodziło się kotami. 14 Odpowiedź przez Liwia 2011-10-17 22:18:11 Liwia Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-10 Posty: 1,628 Wiek: 40-1 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Miło czytać, że nie jestem sama. Męczę się tak samo jak Wy około 12 dni przed miesiączką. Sama siebie w tym czasie nie cierpię. Wahania nastroju, wredność (zwłaszcza w domu) i użalanie się w końcu nad sobą są okropne! "Na zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto, by będąc tu przez chwilę wszystko zapamiętać. Nasza droga nigdy się nie skończy....." Wilki 15 Odpowiedź przez Ola921 2012-01-03 20:20:03 Ola921 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-03 Posty: 1 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuDobrze, że nie jestem sama...Zdziwiłam się że tak szybko mnie to złapało , ponieważ mam zaledwie 15 lat. Wczoraj czułam się okropnie. Nie czułam bólu fizycznego, tylko psychiczny. Czułam się osamotniona, jakby nic nie miało sensu. Coś w stylu depresji. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje, bo nawet się rozpłakałam. Dopiero teraz uświadomiłam sobie, że to PMS. Czy Wy też macie podobne problemy? Też czujecie się osamotnione? 16 Odpowiedź przez Gladys 2012-01-03 20:52:46 Gladys Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-08 Posty: 968 Wiek: 25 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojudołączam się do was dziewczyny...ja mam takie wahania nastroju że sama z sobą nie tryskam energią nic mnie nie martwi a za dwa dni znowu dołek i tak cały czas...więcej jednak mam tych momentów złych emocji,również czuje się opuszczona,samotna,bez sensu ,motywacji,widzę wszystko w czarnym kolorze,jestem płaczliwa ,nerwowa,ehh ...staram się tego nie fundować mojemu mężczyznie,męczę się z tym sama,zamykam w sobie i myślę...nie wiem jak sobie pomóc ,mam PCO ,ciężko znoszę okres,zle się czuję wtedy .hormony muszę powtórzyć ale były ok raczej .nie chcę anty tabletek ,mam sie umówić do pewnej pani doktor od tych spraw kobiecych i zobaczymy może coś poradzi ... 17 Odpowiedź przez Leila01 2012-01-13 13:44:16 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Jestem kolejna "ofiara" ciagu minuty z milej Kobiety przeistaczam sie w Jedze, potem czas przychodzi na placzliwa, pokrzywdzona (wyolbrzymiam:) )osobke. Nie zapomnijmy tez o Pani, ktora wszystko musi zawsze robic sama (podczas PSM uwielbiam sprzatac), wydziera sie, syczy na innych. Zaraz potem owa Pani przypomina sobie, ze nikt jej nie kocha (a tak naprawde kocha:) ), ze nikt jej nie rozumie...Ojjjjj...meczace, niesamowicie tego swiadoma ale to jest silniejsze ode takie dni probuje nie prowokowac siebie samej bo wiem czym to sie wtedy duzo czytac, spacerowac, poswiecac czas samej sobie ale nie nakrecac sie:)co bywa jakos sie nie jest lepiej a raz To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 18 Odpowiedź przez Owadzik91 2012-01-18 15:24:35 Owadzik91 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 3,499 Wiek: 1991 r. Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju mam to samo jak czuję, że zaraz bd krzyczeć i tupać nogami (:D) to przed tym wszystkim ogłaszam, że to 'kochane' PMS... i żeby nikt nie brał tego do siebie a i jak trzeba żeby i przytulił, pogłaskał pomaga ...dążąc do szczęścia.... 19 Odpowiedź przez gwiazdeczka86 2012-02-03 14:29:18 gwiazdeczka86 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-12-21 Posty: 2 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuWitajcie w klubie! Ja też sama ze soba nie mogę wytrzymać, wszytsko mnie irytuje, płaczę, mam dolujące myśli.... Przyznam szczerze, że nie widzę jakieś złotego środka na to ustrojstwo. Od 2 miesięcy biorę Oeparol Femina ( takie kapsułki na bazie wiesiołka - wg wskazań są właśnie na PMS) nie wiem czy mogę już ocenić ale mój facet przyznał, że jestem trochę łagodniejsza. Ciekawe?! 20 Odpowiedź przez nektarynka 2012-06-08 19:10:47 nektarynka Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-23 Posty: 33 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuEmilio, ja właśnie nabyłam Castagnus. Tylko nie wiem jak go stosować, czy można od połowy cyklu czy raczej od początku? I czy złagodzi mi moje PMS:bolesność piersi nawet przez 2 tyg, drażliwość, kłótliwość i skłonność do wkurzania wszystkich z otoczenia, nerwowość, smutek, płaczliwość, bardzo negatywne myśli. I ta okropna zmienność nastrojów. Masakra jakaś u mnie jest. A ostatnio jak dostałam @ to byłam tak wymęczona potwornie i w zasadzie wychodzi na to że mam tylko 3 dni kiedy mnie w miesiącu nic nie boli. Dzięki za rady z góry. 21 Odpowiedź przez Catwoman 2012-06-09 12:49:01 Catwoman 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-07 Posty: 17,475 Wiek: XXX Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojunektarynka Castagnus można wziąć dowolnego dnia zupełnie na co innego brałam Parlodel -ale działał tak, że o PMSie mogłam zapomnieć całkowicie:) Z tych wszystkich objawów, o których tu piszecie + niesamowity ból piersi przez 10 dni, przy Parlodel przeszło jak ręką odjał:)Ale to nie jest lek ziołowy, trzeba konsultacji z lekarzem. Dla mnie był super!! Chociaż nie jest tani bo miesięczna terapia to ok. 40 zł. 22 Odpowiedź przez kammila 2012-06-09 13:43:37 kammila Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-07 Posty: 16 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuMoja siostra i mojego chłopaka dziewczyna mają straszny PMS. Nawet mnie przerażają. ja tak mnie mam, szybciej się irytuje, ale nie jestem agresywna. Dobrze, że dziewczyny chociaż uświadamiają sobie, jakie są. To już połowa sukcesu! Kontrolować się, jeśc witaminki, mieć jakieś pozytywne podejście. Hormonów bym chyba nie ryzykowała. 23 Odpowiedź przez kicia o4 2012-07-09 13:41:55 kicia o4 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-09 Posty: 8 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuWitam mam problem od pewnego czasu jestem nie dozniesienia przed okresem wszystko mnie drażni denedwuje jestem agrsywna do swoic bliskich a póżniej jak już dostane okres jestem płaczliwa bez powodu płacze czuje sie samotna opuszczona nie akceptowana nie mam ochoty na nic ani nigdzie wychodzic prosze doradżcie mi co mam zrobić gdzie sie udac 24 Odpowiedź przez Catwoman 2012-07-09 13:42:45 Catwoman 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-07 Posty: 17,475 Wiek: XXX Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojukicia o4 a bierzesz tabletki anty? 25 Odpowiedź przez kicia o4 2012-07-09 15:51:36 Ostatnio edytowany przez kicia o4 (2012-07-09 15:53:24) kicia o4 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-09 Posty: 8 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuNie biore żadnych tabletek czasami pije melise na uspokojenie 26 Odpowiedź przez Catwoman 2012-07-09 16:02:10 Catwoman 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-07 Posty: 17,475 Wiek: XXX Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojukicia o4 tp myślę, że nie musisz się nigdzie udawać:) Po prostu tak bywa: hustawka hormonalna Warto sięgnąć po zioła, np. olej z wiesiołka [jest w kapsułkach], pomaga 27 Odpowiedź przez kicia o4 2012-07-09 16:14:09 kicia o4 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-09 Posty: 8 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojudostane go bez recepty? 28 Odpowiedź przez Catwoman 2012-07-09 16:15:39 Catwoman 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-07 Posty: 17,475 Wiek: XXX Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojutak:) miesieczna kuracja to ok. 18 zł. ja kupiłam z firmy Oeparol i dopiero podczas drugiego miesiąca stosowania zauważyłam różnice:) Plus poprawia się wygląd cery, włosów...:) 29 Odpowiedź przez kicia o4 2012-07-09 16:37:49 kicia o4 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-09 Posty: 8 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuNie ma przy ich stosowaniu żadnych skutków ubocznych? 30 Odpowiedź przez Catwoman 2012-07-09 16:42:56 Catwoman 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-04-07 Posty: 17,475 Wiek: XXX Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojunie ma bo to jest lek ziołowy jak nazwa wskazuje: olej z wiesiołka:) 32 Odpowiedź przez nikandra 2012-11-18 16:03:37 nikandra Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-12 Posty: 1,195 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Catwoman napisał/a:nie ma bo to jest lek ziołowy jak nazwa wskazuje: olej z wiesiołka:)Nooo ociupinkę to pomaga Ale nie za dużo. 33 Odpowiedź przez karolaa77 2014-04-24 15:04:17 karolaa77 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-24 Posty: 1 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuTeż miałam ten problem. Wypróbowałam już chyba wszystkie możliwe zioła i leki od mojego gin. Nic nie pomagało. 4 miesiące temu znalazłam ogłoszenie w gazecie o badaniu prowadzonym w Warszawie. Warunki spełniałam. Ukończone 18 lat, bóle piersi przed miesiączka i PMS. Umówiłam się na rozmowę. Zakwalifikowali mnie i dostałam za darmo lek (tak sądzę, bo część osób dostaje lek, a część placebo). Dolegliwości znacznie się zmniejszyły a biorę go dopiero od 2 miesięcy. Badanie trwa dalej więc można dzwonić: 22 631 48 44 34 Odpowiedź przez anela 2015-09-16 10:10:57 anela Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-09-28 Posty: 53 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuJa od pewnego czasu stosuję oeparol femina, pomaga mi na włosy, cerę, wzmocniła się odporność organizmu. Olej z wiesiołka sporo dobrego daje. Może Wam też pomoże na ogólne rozdrażnienie 35 Odpowiedź przez anikaw 2015-09-23 16:41:20 anikaw Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-26 Posty: 39 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuTeż kiedyś miałam PMS ale przypadkowo złagodziłam go stosowaniem pigułek anty, brałam je 4 lata, regulowałam w ten sposób nieregularne miesiączki, po odstawieniu moje problemy poza bólem w podbrzuszu nie wróciły. 36 Odpowiedź przez malgorzataprusaczyk 2016-05-22 19:20:01 malgorzataprusaczyk Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-02-20 Posty: 42 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuWitajcie kobietki! Widze ze trafilam na odpowiedni watek..Widze, ze jest tutaj spory przedzial wiekowy co mnie cieszy, bo mozna poznac rozne objawy i punkty widzenia :-) Mnie niestety dotyczy ten najgorszy aspekt PMS (a moze nawet i PMDD), PLACZLIWOSC, ktora pojawia mi sie srednio co drugi cykl (bywa ze kilka cykli z rzedu, a potem cykl spokoju).Dzisiaj zaskoczylam tym mojego chlopaka (naglym spadkiem nastroju, polaczonym z niepotrzebnie wypitym piwem na pelnym Sloncu)..Zmartwil sie bardzo, bo do tej pory znal to tylko z moich opowiesci...Zapytal czy czesto tak mam przed okresem i czy tez miewan w pracy...Nie przyznalam mu sie, ale bywalo ze i w pracy nie zapanowalam nad tym (zwlaszcza jak byl jakis "niewygodny" dla mnie temat..Po prostu czuje jak naplywaja mi lzy i....koniec , brak kontroli nad tym (a co dopiero gdy naprawde mam powod)...Mam odruch bezwarunkowy (jak z mruganiem czy oddychaniem)...Tez tak macie??? Nawet za specjalnie sie nie irytuje (choc sie czasami zdarzy), nie objadam obsesyjnie (choc apetyt mam) czy tez nie bola mnie piersi...Tylko ta placzliwosc i nadinterpretacje roznych rzeczy, utrata pewnosci siebie (gdzie na codzien raczej mam normalna samoocene), no i ze zawodze ludzi...To tyle ode znacie jakies suplementy diety lub dary natury na te "wodospady" ? 37 Odpowiedź przez Monoceros 2016-05-22 21:55:55 Monoceros Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-03-13 Posty: 3,146 Wiek: XXX Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Okej, a ja mam ochotę wam powiedzieć - stop! Nie dajmy się zwariować. Wszystkim tak łatwo zrzucić te problemy na PMS i na hormony, nie zastanawiając się nad innymi przyczynami. Mamy teraz taką piękną wymówkę, jak dajemy się ponieść emocjom, jak czujemy ich dużo i zbiera nam się na płacz czy jesteśmy to naprawdę tak jest?Czy ta płaczliwość nie ma innego powodu? Zastanówcie się. Jeśli jestem przepracowana, w pracy zapieprzam jak głupia, nie mam czasu na odpoczynek, wieczorem w domu syf, nie mam chwili dla siebie, chciałabym gdzieś pojechać a nigdy nie mam na to czasu ani pieniędzy, od dwóch lat nie mam urlopu, to czy powodem mojego płaczu jest PMS? No litości. Jeśli mam trudny okres, dużo stresujących sytuacji, wiele osób ode mnie wymaga maksymalnego skupienia, wytężonego wysiłku, a potem zamaist podziękowań dostaję kolejny stos niewdzięcznych zadań do wykonania - to co, wkurza nas PMS czy sytuacja?Nie dajmy się zwariować. PMS to fajna wymówka. To nie ja, to pms więc mogę sobie powyżywać się na domownikach. W końcu to nie moja wina, nie wina stresującyh warunków, w jakich żyję, to nie wina tego, że nie mam sił i zasobów na hamowanie swoich reakcji albo na zdrowe i konstruktywne rozładowanie emocji. Powydzieram się, bo tak mi się chce, przecież PMS mnie do tego - zastanów się, czy to nie sytuacja życiowa cię przytłacza. PMS miałby sens wtedy, gdy ma fajną pracę, super warunki, właściwie wszystko jest cudownie a konkretnego dnia przed okresem zaczynam mieć reakcje nie związane z rzeczywistością. Z tego co opisujecie to można zastanowić się, czy lepiej nie jest po prostu wziąć wolne, odpocząć, zająć się własnymi potrzebami, dać sobie pooddychać. A nie brać tabletki. Nie mówię, że nikt nie ma tego zespołu. Ale zanim sobie go zdiagnozujesz, to pomyśl, czy po prostu nie jest tak, że masz kiepską sytuację i czasem chce ci się płakać albo coś cię wkurza. To nie hormony. To twój umysł upomina się - "szanuj mnie!" "potrzebujesz odpocząć" "gdzie są twoje granice?" "czemu dajesz się tak wykorzystywać?" "masz prawo do żałoby". If you can be anything, be kind. 38 Odpowiedź przez Averyl 2016-05-22 22:22:35 Ostatnio edytowany przez Averyl (2016-05-22 22:30:45) Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastroju Emilia napisał/a:13. podczas miesiączki nie uprawiam sportów, poza łagodnymi ćwiczeniami - takimi, jakie podpowiada mi mój organizm, ostatnio miałam ochotę non stop się kołysać, lekko tańczyć, obracać się itp. ta lista ... robi wrażenie - wcale się nie dziwię, że większość woli tabletki. Z własnego doświadczenia - staram się więcej uprawiać sport (ćwiczyć jogę) PRZED okresem; w trakcie - taką łagodną, nie napinającą brzucha. Sport działa naprawdę genialnie - usprawnia gospodarkę hormonami, która jest odpowiedzialna za cały ten napisał/a:Nie dajmy się zwariować. Wszystkim tak łatwo zrzucić te problemy na PMS i na hormony, nie zastanawiając się nad innymi przyczynami. Mamy teraz taką piękną wymówkę, jak dajemy się ponieść emocjom, jak czujemy ich dużo i zbiera nam się na płacz czy jesteśmy to naprawdę tak jest?To nie jest kwestia teorii, tylko hormonów, niektóre kobiety tak mają! W moim przypadku - nie chodzi tylko o nerwowość, czy humory, po prostu - źle się czuję, fizycznie odczuwam ból: nabrzmiałe piersi, bolące nerki, brzuch, no i te w sferze psychicznej - większa nerwowość. Widzę różnicę gdy ćwiczę, a gdy z jakiś powodów nie mogę iść na jogę, gdy nie - wtedy gdy mam więcej stresowych sytuacji, to mocniej odczuwam napięcie przed miesiączkowe, więcej muszę robić, by zredukować skutki cyklu. "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts 39 Odpowiedź przez klaudia84 2016-06-22 11:24:04 klaudia84 Zbanowany Nieaktywny Zawód: Z medycyną na "Ty" Zarejestrowany: 2009-07-16 Posty: 303 Wiek: 31 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuJest zasadnicza różnica, kiedy naszą drażliwość i niepowodzenia zwalamy na PMS, a kiedy PMS objawia się bólem brzucha czy spuchniętymi przed okresem stopami/nogami. O ile płaczliwość może być wymówką, to jak wytłumaczyć na kilka dni przed okresem puchnięcie nóg do tego stopnia, że nie jestem w stanie założyć buta? Albo bólu brzucha, który muszę tłumić tabletkami? Nad swoimi emocjami umie panować, ale nie wszystko można kontrolować W jakimś wątku pisałam o kapsułkach Gal i oleju z wiesiołka tłoczonym na zimno. Mnie pomógł, wielu innym kobietom również. Tak więc może warto spróbować... 40 Odpowiedź przez kasia5266 2016-06-27 16:23:40 Ostatnio edytowany przez kasia5266 (2016-06-27 16:24:16) kasia5266 Szamanka Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-28 Posty: 274 Wiek: 22 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojuJa jestem nerwowa i marudna kilka dni przed okresem, ale czasami też w trakcie. Jakiś miesiąc temu już od drugiego dnia okresu byłam rozdrażniona, a pewna informacja sprawiła, że przepłakałam pół wieczoru, aż następnego dnia miałam opuchnięte oczy. Zaskoczyło mnie to, bo normalnie ( poza okresem i tydzień przed) się tak nie zachowuje. Jak sytuacja się powtórzy to może kilka dni przed zacznę brać leki ziołowe typu melisa. 41 Odpowiedź przez 2018-02-16 17:32:45 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-14 Posty: 13 Odp: PMS, rozdrażnienie, depresja, zmiany nastrojumi ginekolog nigdy nie potrafiła pomóc, zawsze jadłam sporo tabletek od bólu i nic to nie dawało, teraz od kilku miesięcy zabezpieczam sie z moim facetem pigułkami vines i nareszcie normalnie się czuje przed okresem Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

brak pms a ciaza forum